Stara filiżanka
Rafał T. Czachorowski
wtorek, 29 kwietnia 2008
Nie będę spowiadał się
z drobnych grzechów
tak bliskich mojej naturze
nie pójdę do psychiatry
ani kościoła
bo ja lubię latać
omijając niepokój jutra
i nurkować na dno
pękniętych filiżanek
które Bóg wyniósł
do niebiańskiej piwnicy
13.01.1991; 13:40
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz