Stara filiżanka
Rafał T. Czachorowski
środa, 25 lutego 2009
z nieba ciurkiem
spadają martwe ptaki
młodzieńcze niezrealizowane
marzenia puszczane wieczorami
starzy ludzie delikatnie
stąpają między nimi
wchłaniają
zapach deszczu
i szepcząc odchodzą daleko
08.06.1991; 11:15
Wiosna
drzewo wypuściło pąk
młodzieńczej świadomości
zielonkawą łzę
starości o świcie
wiosenny zapach umierania
z ciemności trawnika
jak krzyk noworodka
rozpościerają ostatnie fiołki
gołębie mistycznie
tańczą na dachach
instynktownie przywołując
śmiercionośne narodziny
6.04.1991; 23:20
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)