zamknięty w niepewności
w twoim obrazie
odmawiam mantrę
zadzwoń do mnie
przyjdź do mnie
bądź przy mnie
liczę senne ptaki
niczym owoce
obsiadły drzewa
zadzwoni do mnie
przyjdzie do mnie
będzie ze mną
nad ranem jak lis
w zachodnim wietrze
próbuję złapać twój zapach
26.02.1992; 11:55
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz